2009 Maroko, wpis 6

Africa quest - cz.VI ostatnia

  2009.X.28 Ranek można przeznaczyć jeszcze na zwiedzanie Fesu i jego licznych restauracji. To jedno z najważniejszych miast – wizytówek Maroka, może nawet ciekawsze od Marakeszu, bo starsze. W dalszą drogę wyruszamy około południa. Dojedziemy głównymi drogami, okrążającymi Góry Rif, do ... »

10.11.2009

2009 Maroko, wpis 5

Africa quest - cz.V

  2009.X.25 Ruszamy około 11-stej. Mamy kilka godzin jazdy po pustyni. Asfaltu będzie tylko trochę na początku. Nie powinno być trudno przejechać ale to wszystko zależy od pogody. Burza pustynna wyklucza jakąkolwiek jazdę ze względu na silniki samochodów, deszcze mogą nas ... »

09.11.2009

2009 Maroko, wpis 4

Africa quest - cz.IV

  2009.X.23 Rano ruszamy bez pośpiechu. Mamy jeszcze prawie 100km do asfaltu, po drodze trochę błota. Śniadanie zjemy w opuszczonej wiosce z gliny. Potem wjeżdżamy ponownie w Atlas i od razu przełęcz 1900m n.p.m. Kawałek pojedziemy główną drogą turystyczną w kierunku ... »

08.11.2009

2009 Maroko, wpis 3

Africa quest - cz.III

  2009.X.21 Ruszamy wcześnie rano. Dzisiejszy dzień jest po asfalcie. Musimy nadrobić nieco kilometrów i dojechać w Góry Atlas Niski. Mamy dziś w planie odwiedzenie targowiska w górach. To centrum życia Berberów z dala od cywilizacji. Można tu kupić soczyste pomarańcze ... »

07.11.2009

2009 Maroko, wpis 2

Africa quest - cz.II

  2009.X.19 Spotykamy się około godziny 10-tej na parkingu przed przystanią promową w Algeciras na południu Hiszpanii (punkt z trasy na Garmina – 788, namiary: N36 07 44.8 W5 26 31.5 hdddmmsss). Kiedy wszyscy się zbiorą idziemy kupić bilety promowe, wynegocjujemy ... »

06.11.2009

2009 Maroko, wpis 1

Africa quest - cz.I

  15.10.2009, czwartek Godz. 20.00 – wystartowaliśmy. Niby wszystko zgodnie  z planem, ale… tuż za bramą okazało się, że nie działa oświetlenie tylnej tablicy. No to niech nie działa! Tylko… czy to jakiś omen? Zwiastun kłopotów czy może raczej brać  to za ... »

05.11.2009